Tarot od zawsze budził zainteresowanie ludzi. W końcu potrafi odpowiedzieć na pytania, na które jesteśmy ciekawi odpowiedzi. W niektórych ludziach budzi ciekawość, strach, a inni chcieliby po prostu wiedzieć, co ich czeka. Traktują wróżenie z kart bardzo poważnie.
Historie związane z wróżeniem mogą być zaskakujące i prowadzić do odległych zimnych rejonów Syberii, gdzie na początku II wojny światowej rozpoczęła się pierwsza z czterech masowych deportacji. W głąb Związku Radzieckiego wywieziono wtedy wielu przedstawicieli inteligencji, m.in. lekarze i ludzie nauki. Brak kontaktu z bliskimi, ludzie odcięci od swoich domów i swoich bliskich. Brak informacji o tym czy ktoś z ich bliskich żyje lub się po wojnie odnajdzie był dla tych ludzi koszmarem. Przeczytałam kiedyś artykuł o pewnej kobiecie zesłanej na Sybir wraz z dzieckiem. Ona zajmowała się wróżeniem. Ludzie przychodzili do niej po nadzieję i informacje o bliskich. Była dla nich jedynym oknem na świat odległej rzeczywistości. Była ratunkiem dla zagubionych w tym niepojętym świecie i jednocześnie próbą odczytania i zrozumienia tego świata pełnego bólu. Dawała nadzieję. Umiejętność łączenia się z podświadomością, korzystania z intuicji, zaglądania w dusze tym, którzy poszukiwali bliskich była dla niej wybawieniem w tej mroźnej zawierusze. Przeżyła wraz z synem. Na ile dzisiaj ta umiejętność wróżenia ma tamtą wartość?
Na ile dzisiaj mamy świadomość i wartość tamtych pytań?
Tarot jest historią, którą każdy z nas rozpoczyna w momencie przyjścia na świat. Pierwsze kroki, pierwsze słowa, pierwsze dziecięce myśli. Uczymy się siebie, poznajemy świat. Pojawia się pierwsze doświadczenie, uczymy się nowych rzeczy. Doświadczamy tego co nas otacza. Smak słodki i gorzki. Pierwsze potknięcia. To wszystko nas kształtuje. Idziemy przez życie naszych doświadczeń, dorastamy lub wciąż patrzymy oczami dziecka. Podążamy do przodu, czasami stajemy w miejscu lub się cofamy. Życie zdaje się nas coraz bardziej doświadczać. Jeśli nas przewraca to możemy poleżeć. Nie musimy wstawać od razu, ale czasami są sprawy z powodu, których ani nie możemy zachwiać równowagi, ani poleżeć. Najtrudniejsze są momenty, w których musimy stać. Trzymać pion, być czujnym. W takich chwilach Tarot może być dla nas szczególnym drogowskazem. Każda z 78 kart Tarota to fragment historii naszego życia. I każdy z nas ma inną pulę tych kart. Zapisane w dniu urodzin lub nabywamy je w tej naszej wędrówce po ziemskim padole poprzez nasze decyzje. Tarot to emocje, smutek nadzieja i miłość. Jak zwykle karty są pomieszane jak nasze życie, bo wszystko w życiu takie właśnie jest. Ale każda z kart ma jakieś znaczenie. Czasami milion znaczeń. To tarocistka decyduje, którą informację ma dla Ciebie do przekazania.
Karty zdradzają każdy szczegół z wydarzeń. Są więc idealnym narzędziem do przepowiadania przyszłości, doskonałym narzędziem do wejścia na poziom podświadomości i czytaniem tego co niewidoczne. Tarot jest czymś niezwykłym, jest jak zwierciadło duszy, czułym na zmianę emocji i uczuć. Tarot czasami jest wyrocznią.
Pokazuje DROGĘ, ale nie jest w stanie za Ciebie podjąć decyzji.
Tarot jest dla poszukujących wartości w życiu, właściwej drogi, żeby móc nią spokojnie podążać. Dla tych, dla których ważny jest sens życia i znaczenie mają uczucia. Stoimy przed podjęciem najbardziej trafnej decyzji. To nasze codzienne dylematy lub życiowe rozterki. Tarot zna nasze sprawy, wie co czujemy i jaka droga jest dla nas najlepsza. Tarot jest idealnym narzędziem dla ludzi, którzy są w takim miejscu swojego życia. Nie nie wiedzą co dalej zrobić. Wróżba z kart może im wyznaczyć drogę, jaką mogą podążać. To idealne narzędziem dla ludzi z problemami, ale też dla takich, którzy chcą wiedzieć jaka przyszłość jest im pisana. Wiedza o nas samych jest potężnym orężem. Ale Tarot jest również doskonały dla osób świadomych.
Odpowiada również na pytanie, czy droga, którą dana osoba podąża, jest właściwa. Tarot w swojej mądrości potrafi podać nam informacje, których nie oczekujemy, ale otrzymujemy je ponieważ, one są dla nas istotne. Energia z kart płynie w nieznanym dla nas kierunku. Często dlatego, że w swojej naiwności nie pytamy o to co najważniejsze lub nadajemy pytaniom zły kierunek myślenia. Mamy oczekiwania, które są czasami mylne. Dlatego wróżby z kart Tarota należy traktować z należytym szacunkiem i powagą. Wsłuchiwać się w ten intuicyjny głos przekazu. Mieć czyste intencje i kierować się głosem duszy pytając o rzeczy dla nas ważne. Tarot może nam doskonale służyć i być przewodnikiem na dalsze lata.
Mamy czas, w którym jest statystycznie mniej wojen na świecie niż w latach poprzednich ubiegłego wieku. Mamy przez to lżejszą jakość pytań, a jednak wciąż mamy swoje prywatne, życiowe „wojny”. Bycie na życiowym zakręcie daje mocno w kość. Bez odpowiedzi na trudne pytania niełatwo się pozbierać. A Tarot jest wtedy cennym wsparciem. Słowo, nadzieja to atrybuty przepowiedni, w których możemy złapać siłę do działania, poczuć wewnętrzną moc do przezwyciężania trudności. Bo matka, której porwano dziecko będzie takiej siły i mocy potrzebowała. Bo będzie tej siły potrzebować ktoś kto jest w procesie rozstawania się lub chwilę po tym. Bo takiej siły będzie potrzebować ktoś kto jest w chorobie lub zaczyna swoje życie zupełnie od zera. Mieć szacunek do kart to niezwykła wartość, która odwdzięczy się na poziomie podświadomości nowymi wskazówkami, żeby wyjść z życiowego zakrętu. Poszukujący wiedzy o sobie zyskują ją dając sobie tym samym potencjał do dalszego lepszego działania. Wróżenie z kart jest więc sztuką intuicyjnego odczytywania wiedzy zawartej w kartach na poziomie podświadomości. Wiedza o nich jest więc wielką sztuką interpretacji. Wróżenie wymaga praktyki i wielu lat obcowania z nimi, medytowania obrazów na nich zawartych. Z dużą dozą pewności mogę powiedzieć, że wróżenia z kart Tarota na pewno jest dla osób, którą są gotowe zadać pytanie i w równym stopniu są gotowe usłyszeć odpowiedź.
Najważniejsze jest pytanie i poszukiwana na nie odpowiedz. Wskazówka od kart, która pozwoli Wam ruszyć w dalszą drogę. Energia, którą wkłada się tasując karty Tarota ma przeniknąć do kart i ich mądrości. Ma wniknąć w najgłębsze zakamarki ich jaźni. Rozkładane karty nie będą mieć wtedy w sobie przypadkowości. Zastanawiający jest fakt, że wróżąc w kilku niezależnych miejscach Tarot może on opowiadać Waszą przygodę życia tymi samymi kartami. Ważna zasada wróżenia: czym bardziej dokładne pytanie tym bardziej dokładna odpowiedź. To wasze życie i wasze decyzje. Ukrywanie prawdy mija się z celem. Tarot nie będzie wtedy współgrał z waszą energią, a przecież przychodzicie poszukiwać sensu i prawdy, by móc dalej spokojnie żyć. Wszystko zaczyna się od was samych.
Tarot idealnie otwiera wrota intuicji. Uruchamia fantastycznie szósty zmysł otwierając go na płynące przekazy. Daje dostęp do wiedzy uniwersalnej. Pomaga tym, którzy chcą poznać drogi, którymi mogą podążać.